1/8 Masters
Ryszard - Witek 2:0 (6;3, 6:2).
Mecz był bardzo wyrównany, obfitujący w długie wymiany o wyniku zadecydowały błędy własne Witka.
Arek - Wojtek M. 2:0 (6:4, 6:3)
Mecz był bardzo zacięty o zwycięstwie Arka zadecydowało większe doświadczenie, kontrola wydarzeń w decydujących momentach, potrafił wygrzebać się ze stanu 0:40.
Andrzej - Wojciech N. 2:0 (krecz - kontuzja)
Wojtkowi odnowiła się kontuzja i musiał oddać mecz - życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Henryk - Paweł 2:0 (6:1, 6:0)
Duża liczba podwójnych błędów serwisowych Pawła nie pozwoliła mu nawiązać walki z Heniem.
Kasper - Michał 2:0 (6:2, 6:3)
Kasper dobrze przepracował okres po kontuzji i pewnie wygrał mecz.
Kuba - Patryk 2:0 (6:2, 6:3)
W obecności taty Patryk zagrał swój najlepszy tenis, prowadził w drugim secie 3:1 i 40:0 nie wykorzystał wykładki i Kuba odwrócił seta.
Mikołaj - Wojtek K. 2:0 (6:3, 6:2)
Mecz obfitował w dużo walki na przewagi, Wojtek kilkakrotnie przełamał serwis Mikołaja.
Andre - Krystian 2:0 (6:4, 6:3)
O zwycięstwie zdecydowało przełamanie na początku każdego seta oraz mała ilość błędów własnych w stosunku do winner'ów, Krystian przyspieszył i wrócił od stanu 5:2 do 5:4 w pierwszym secie ale tego dnia "plumki" nie były skuteczne.
1/4 Masters
Andrzej - Arek w rundzie zasadniczej było 2:0 (6:1, 6:2), ale Arek pamięta swoje zwycięstwo nad Andrzejem w IV Edycji...
Andre - Mikołaj w rundzie zasadniczej było 1:2 (6:2, 5:7, 1:10), gdzie Mikołaj wrócił do gry od stanu 5:2 w drugim secie...
Henryk - Kasper w rundzie zasadniczej było 2:1 (4:6, 6:1, 6:3), gdzie Henryk przegrywał już 0:3 w trzecim secie...
Kuba - Ryszard w rundzie zasadniczej było 0:2 (1:6, 4:6), wygra serwis czy slajs ???
Andre - Mkołaj 2:1 (6:2,0:6,7:5)
To był prawdziwy rollercoaster:
I set Mikołaj rozpoczął mecz z wysokiego C, na pierwsze 11 rozegranych piłek wygrał 9. Od stanu 0:2,0:15 Andre dostosował się do poziomu przeciwnika, pierwsza partia kończy się wynikiem 6:2.
II set to koncert gry Mikołaja przy grze na przewagi, wszystko wraca:forhend, backhand, minięcia, loby, gra przy siatce - kończy się 0:6.
III set rozpoczyna się od przełamanie serwisu Mikołaja 1:0 ,który przyspiesza i wychodzi na prowadzenie 1:4,15:30. Na korcie sąsiednim kończy się trening, nie słychać już "jęków gry" co jest sygnałem do mozolnej pogoni ...5:4 serwis Andre, przełamanie 5:5. Kolejne przełamanie 6:5, mecz kończy akcja przy sieci 7:5.
Henryk - Kasper 2:0 (6:3, 6:2)
I set Henryk "król mączki" mógłby mieć nowy nick "Siła Spokoju". Na początku seta dwa przełamania i 3:0 dla Henia. Kombinacyjna gra Kaspra skróty, minięcia, krosy 3:2, Henio punktuje spokojnie, set kończy się 6:3.
II set przełamanie dla Henia 1:0, przełamanie powrotne 1:1 i ponownie dwa gemy dla Henia 3:1. Kasper walczy 3:2 i ma trzy szanse na powrotne przełamanie na 3:3 (to był kluczowy moment meczu), Henio odpiera atak na wyrównanie i kończy seta 6:2 pięknymi skrótami.
Kuba - Ryszard 2:1 (4:6,6:3,6:4)
To był prawdziwy maraton tenisowy trwający 3 godziny. Kuba z Rychem byli tak zmęczeni po meczu ,że nie byli w stanie opowiedzieć szczegółów rozgrywki. Pamiętali tylko niekończące się długie wymiany......
I set Ryszarda slajsy "latały" nisko nad siatką zmuszając Kubę do biegania po korcie na kolanach i podniesienie piłek set dla "producenta sjajsów" 4:6.
II set Uwidoczniło się delikatne "spóźnienie" do piłek Rycha przez co minimalnie podnosił piłki umożliwiając ataki Kubie 6:3.
III set Trwa walka na wyniszczenie, długie mordercze wymiany, młodość, przygotowanie kondycyjne zaczyna być atutem. W decydującym gemie Kuba serwuje 3 asy 6:4.
Andrzej - Arek 2:0 (6:3, 7:6)
I set do stanu 4:3 każdy utrzymuje swoje podanie. Andrzej przełamuje Arka na 5:3 broni breaki 15:40 i wygrywa seta 6:3.
II set początek dla Andrzeja 2:0, Arek walczy 2:2, wyrównana gra: loby, mięcia, gra przy siatce remis 3:3. Arek ma piłki setowe na 4:6...5:7 Andrzej broni i wygrywa seta 7:6 w tebreku 7:5
Półfinały
Andrzej - Andre 2:0 ( 6:3,7:6)
I set 3:0, świetna gra Andrzeja, walka 3:3. 15:40 Andre nie wykorzystuje piłek na przełamanie i przegrywa seta 6:3.
II set Przełamanie 0:1, Andrzej rozkręca swój bechrnd 3:1. 30:15 długie wymiany loby, gra przy siatce wzdłuż linii 3:3,4:4,5:4 Andre broni 7 meczowych piłek i wychodzi na 5:5 poprawia 5:6. Andrzeja świetna gra, gasi uśmiech przeciwnika i wygrywa pewnie w teambreak 7:6.
Kuba - Henryk 2:1, 6:3, 3:6, 7:6 (7:2)
I set Kuba i Henio utrzymują swój serwis do stanu 3:3, Kuba świetnie serwuje 6:3.
II set Henryk gra swój tenis dzięki dobremu returnowi i wolniejszej grze Kuby 3:6.
III set As za asem Kuby 5:3 i 40:30 ale Henio odwraca mecz 6:6. w teambreak Kuba przełamuje Henia na początku i serwuje jak Isner.. 7:2
Mecz o III miejsce
Henryk - Andre 2:0 (6:3, 7:5)
I set Początek, Henio punktuje 3:0, 30:15 pogoń Andre 3:3. 15:40 nie wykorzystuje on 2 piłek na przełamanie i przegrywa seta 6:3.
II set 0:1,4:1.4;4.5:4, 40:0 Andre broni 3 meczowe piłki i wyrównuje na 5:5. 15:40 nie wykorzystane piłki na 5:6 i 6:5, 40:0 dla Henia. Równowaga 2 błąd 7:5 po 2 h grania.
Finał
Andrzej - Kuba 0:2 ( 1:6,2:6)
Serwis to potęga. Kubie wychodziło tego dnia wszystko. I, II serwis był bezbłędny, nie pozwolił Andrzejowi na jego regularną grę. Dla niego było zbyt wcześnie :).
Poziom gry wszystkich graczy poszybował do góry. Często o wygranych/przegranych decydują 2 piłki lub chwila dekoncentracji.